×
sukces
Dodano do koszyka:
sukces
Pozycja znajduje się w koszyku, zwiększono ilość tej pozycji:
sukces
Zakupiłeś już tę pozycję:
Książkę możesz pobrać z biblioteki w panelu użytkownika
sukces
Pozycja znajduje się w koszyku
Przejdź do koszyka

Zawartość koszyka

ODBIERZ TWÓJ BONUS :: »

Recenzje

Encyklopedia rozszerzeń i formatów plików

Co to jest PICIO? Ileż to razy zastanawialiśmy się, jakim programem otworzyć plik o egzotycznym rozszerzeniu? Jaki typ danych zawiera taki zbiór? Jeśli mamy już dosyć takich łamigłówek, sięgnijmy po omawianą książkę. Jest duża szansa, że znajdziemy tu wszystkie potrzebne informacje. Zawiera ona bowiem definicje ponad 3600 rozszerzeń plików. Nawet tak na pierwszy rzut oka osobliwych, jak.HMM czy.PICIO (zbiór z grafiką rastrową). Oprócz tego zawarto w niej szczegółowe opisy przeszło 50 formatów plików - z danymi na temat struktur nagłówków, sekcji itd. Te informacje będą przydatne oczywiście dla programistów bądź zaawansowanych użytkowników -- pani w biurze raczej z nich nie skorzysta. Jest tylko jedno "ale". Czy koniecznie trzeba wydawać nie tak znowu małą sumę na książkę, jeśli wszystkie zawarte w niej informacje możemy znaleźć w Internecie (autor sam podaje źródła)? Cóż, kto wie, czy koszt połączenia z Siecią podczas ich szukania nie będzie większy -- ale to już każdy musi obliczyć sobie sam.
CHIP 7/2001, (mm)

Linux Internet Server. Czarna księga

Z Linuxem pod rękę Wokół nas jak grzyby po deszczu powstają różnego rodzaju sieci osiedlowe, dające za małe pieniądze dostęp do Internetu rzeszom użytkowników. Projektanci sieci stają przed wyborem oprogramowania, które będzie obsługiwało serwer pocztowy, WWW itp. Najczęściej wybieranym rozwiązaniem ze względu na możliwości i cenę jest Linux. Do takich właśnie odbiorców skierowana jest książka pt. "Linux Internet Server. Czarna księga". Znajdziemy w niej opisy konfiguracji usług internetowych, takich jak poczta elektroniczna, serwer WWW czy DNS. Autorzy starali się dokonać rzeczy niełatwej: nauczyć kogoś, kto nie miał nigdy do czynienia z Uniksem, dość trudniej dla laika konfiguracji serwera sieciowego. Dlatego też oprócz rozdziałów, które jak najbardziej pasują do tytułu pozycji, natrafiamy np. na opis instalacji systemu. Stąd też na jednej kartce znajdziemy instrukcje, jak wylistować zawartość katalogu, a już kilka stron dalej opis konfiguracji serwera DNS. Szkoda, że autorzy nie założyli, że Czytelnik posiadł już podstawową wiedzę z zakresu instalacji i obsługi Linuxa -- wówczas niektóre tematy można by było opisać szerzej i bez zbędnych uproszczeń.
CHIP 7/2001, (kk)

AutoCAD 2000 3D f/x

To podręcznik dla tych wszystkich, którzy do tej pory pracowali w przestrzeni dwuwymiarowej, używając np. AutoCAD-a LT. Przyszedł czas na przeniesienie procesu projektowego do przestrzeni 3D i związaną z tym naukę obsługi nowych narzędzi, poleceń, nowej filozofii pracy. Właśnie tym osobom powinien pomóc podręcznik Briana Matthewsa. W pierwszej części wyjaśnia zasady rządzące światem trójwymiarowego modelowania (np. różnice pomiędzy modelowaniem bryłowym i powierzchniowym),zasady tworzenia i zarządzania układami współrzędnych oraz zawiera naprawdę szczegółowy opis dostępnych sposobów oglądania modelu. Część druga to modelowanie bryłowe i powierzchniowe. Wraz z opisem komend dostajemy informację o specyfice danego rodzaju narzędzia, jego ograniczeniach i zaletach. Bardzo ciekawy jest rozdział o tworzeniu najróżniejszego rodzaju przekrojów -- z pewnością przyda się w codziennej pracy projektowej. Ostatni rozdział to rendering i animacja -- jak sprawić, aby projekt przyciągał oko podczas prezentacji. Moim zdaniem zabrakło rozdziału o sposobach importu i eksportu modeli przestrzennych. A szkoda, bo z tym są zawsze kłopoty. Nie ma też ani słowa o współpracy z 3DStudio VIZ, którą przecież Autodesk dedykuje tym, którym wizualizacja w środowisku AutoCAD-a nie wystarcza. W podręczniku używa się terminologii angielskiej, jednakże polski wydawca postarał się o umieszczenie w nawiasach komend polskojęzycznych. I jedna z ważniejszych zalet tej książki -- duża ilość przykładów z pewnością sprawi, że po przestudiowaniu książki będziemy dysponować nie tylko suchą, akademicką wiedzą. Opisane ćwiczenia załączono na CD.
cad.pl 3/2001, Jarosław Koziewicz

AutoCAD 2000i PL

Nakładem wydawnictwa "Helion" ukazała się kolejna pozycja poświęcona sztandardowemu produktowi firmy Autodesk -- programowi AutoCAD. AutoCAD 2000i PL to podręcznik utrzymany w dobrze znanej z wcześniejszych wydań konwencji leksykonu. Książka adresowana jest do wszystkich użytkowników AutoCAD-a: zarówno tych początkujących, jak i zaawansowanych. Oznaczenie "i" w nazwie programu odnosi się do rozszerzeń internetowych, które dodano do wersji 2000. Funkcje te powinny być pomocne w pracy wszystkim, którzy wykorzystują Internet lub intranet do pracy. Dlatego też w stosunku do poprzedniego podręcznika, traktującego AutoCAD-zie 2000, ta pozycja jest bogatsza o opisy nowych funkcjonalności programu. Każda z komend została szczegółowo opisana wraz z dodatkowymi, praktycznymi wskazówkami. Do niektórych trudniejszych zagadnień autor dołącza przykłady rysunkowe. Ponadto książka zawiera opis zmiennych stosowanych w AutoCAD-zie. Polecam ją ze względu na szczegółowe i precyzyjnie opisanie programu. Co prawda, książka rozmiarem urasta do rozmiarów pokaźnej "cegły", jednak każdy użytkownik programu powinien mieć tą pozycję w swojej podręcznej biblioteczce. Dodatkowym atutem są dołączone dwie płyty CD: jedna z trzydziestodniową wersją programu AutoCAD 2000i, druga z ogromną pulą programów w języku AutoLISP oraz zbiorem przykładowych rysunków.
cad.pl 3/2001, Tomasz Bohr

Solid Edge 8/9

Bardzo miło mi wziąć do ręki książkę publikującego w CAD Magazynie artykuły z dziedziny MCAD, dotyczące programu SolidEdge. Tym razem pozycja książkowa, długo oczekiwana na polskim rynku, gdyż brakowało literatury w języku ojczystym dla tego programu. Co zawiera książka? To czego oczekiwałbym od tej książki opisującej program tej klasy. Nie ma tu opisów poszczególnych funkcji programu, nie ma opisu przypominającego help, są konkretne przykłady i ćwiczenia, przy których czytelnik zaznajamia się z programem. Sam autor, mając do czynienia z branżą mechaniczną, przeniósł swoją wiedzę na przykłady konkretnych zastosowań programu w przemyśle i to, uważam, jest głównym atutem książki. Zwracam uwagę, że książka jest przeznaczona zarówno dla wersji polskiej, jak i angielskiej programu, co czyni ją uniwersalną pozycja dla użytkownika. Przejrzysta forma i język sprawia, że osobiście nie wyobrażam sobie początkującego użytkownika programu SE zaznamiającego się z tym programem bez tej książki.
cad.pl 3/2001, Marcin Kobylecki
Zamknij Pobierz aplikację mobilną Helion