Recenzje

Najlepsza pozycja, by wejść w tematy architektury dla programistów, jaką do tej pory widziałem. Polecam wszystkim, którzy chcą wejść na poziom wyżej. AI ostatnio odbiera część pracy programistom, tworząc kod szybciej. Ale to, co zostaje na głowie programistów to kwestia architektury. A ta książka jest idealnym wprowadzeniem w tą skomplikowaną dziedzinę. Książka łączy w sobie dwa obszary - teorię i praktykę. Z teorii są poruszone całkowite podstawy jak wymiary (dimensions) architektury, cechy, dużo na temat kompromisów, identyfikowanie komponentów logicznych. Dużo miejsca dostały też style architektoniczne, które dostały własne rozdziały. A to wszystko połączone z dużą ilością zadań do samodzielnego wykonania. W tym 2 rozdziały z zadaniem zaprojektowania architektury dla wymyślonych systemów. Język książki jest mega prosty i nadaje się nawet dla początkującego programisty. Jest dużo obrazków, diagramów i innych form graficznych, które wspierają naukę. To nie jest nudna ściana tekstu. Jednocześnie jest to bardzo merytoryczna książka napisana przez docenionych autorów książek o architekturze. Dla kogo? Dla wszystkich programistów, którzy nie chcą by AI zajęło ich miejsce i chcą robić coś więcej niż tylko klepać kod. To jest bardzo przyjazna książka, która wprowadza w temat i umożliwia sięgnięcie po kolejne tytuły. Polecam.

Jeszcze kilka lat temu zarabianie przez internet kojarzyło się głównie z blogowaniem, prowadzeniem e-sklepu albo tworzeniem kursów online. Ewentualnie z byciem programistą czy tworzeniem stron internetowych. Dziś ten krajobraz zmienił się radykalnie. Coraz więcej młodych ludzi myśli o takim właśnie sposobie zarobkowania, często zresztą osiągając za pośrednictwem internetu dochody przewyższające średnią krajową zarabianą przez ich rodziców. W skutek pandemii coraz więcej też firm czy usług oferowanych przez firmy, ale i osoby fizyczne, przeniosło się do sieci. Tworzą się nowe zawody, ale i otwierają się nowe możliwości, jeśli chodzi o zarabianie, czy też uzyskiwanie dochodu pasywnego. Zapraszam do recenzji książki Jak zarabiać przez Internet z AI. Jak zarabiać na sztucznej inteligencji? Sztuczna inteligencja nie tylko weszła do naszej codzienności. Śmiało można powiedzieć, że ona ją projektuje na nowo. Bo czy dziesięć lat temu uwierzylibyśmy, że awatar zostanie influencerem? Albo że można zarabiać na nagrywaniu rozmów o swojej pasji? I właśnie w tym miejscu pojawia się książka Jak zarabiać przez internet z AI, która nie tylko jest odpowiedzią na pragnienia tych osób, które chcą działać w sieci, ale przede wszystkim stawia pytanie aktualne bardziej niż kiedykolwiek: czy potrafimy mądrze korzystać z technologii i sprawiać, żeby dla nas niejako pracowała? Nawet, jeśli nasza odpowiedź będzie przecząca, to lektura książki daje bodziec do tego, by tę wiedzę pogłębiać, rozszerzać. Poradnik dla każdego Lektura adresowana jest nie tylko dla tech-geeków czy ludzi z branży IT. Wręcz przeciwnie - to poradnik dla każdego, kto szuka bardziej elastycznych sposobów zarobkowania. Dlatego sięgnąć po nią powinni nie tylko freelancerzy, przedsiębiorcy online, szkoleniowcy, copywriterzy, ale i wszyscy, którzy czują, że zarabianie za pośrednictwem internetu to coś dla nich. Jedną z największych zalet książki Jak zarabiać przez internet z AI jest jej wymowa. Włodzimierz Iwanowski, freelancer i programista, nie próbuje bowiem straszyć nas końcem etatowej pracy czy technologią. To raczej próba pokazania możliwości, jakie AI daje, postawienie sztucznej inteligencji w roli partnera, dysponującego pomocnymi nam w pracy narzędziami. Czytając książkę poznajemy właśnie te narzędzia, które być może do tej pory nic nam nie mówiły lub znaliśmy je jedynie z gazet czy artykułów w sieci: ChatGPT, Midjourney, Copy.ai, Jasper, RunwayML i inne. Nie są to jednak wyłącznie aplikacje o których warto wiedzieć, ale przede wszystkim - aplikacje, z których warto korzystać. Podsumowanie recenzji Iwanowski pokazuje, do jakich sposobów zarobkowania dane narzędzie jest przydatne. Dowiemy się w jaki sposób może być wykorzystywane, by uzyskiwać realne dochody. Co więcej, poznajemy sposoby zarobkowania. Obszary, których zagospodarowanie być może warto rozważyć. Mowa tu na przykład o tworzeniu podcastów, muzyki, modeli 3D, pisaniu e-booków czy tworzeniu kursów. Oczywiście nie jest to książka instruująca nas dokładnie, jak w danej branży zarobić i jak poruszać się w niej krok po kroku, ale sam pomysł, narzędzia do wykorzystania oraz podane sposoby monetyzacji stanowią już nieocenioną wartości i mogą stać się przyczynkiem do zmiany kierunku swoich zawodowych działań. Jeden z rozdziałów Jak zarabiać przez internet z AI poświęcony też został budowaniu swojej marki osobistej z pomocą AI. Nie znajdziemy tu obietnic zarabiania astronomicznych kwot ani recepty na szybkie wzbogacenie się. Autor wyposaża nas jednak w wiedzę, otwierającą przed nami nowe perspektywy i tylko od nas zależy, w jaki sposób ją wykorzystamy. 

Ostatnimi dniami miałam przyjemność dorwać się do książki "Eko psychiatria", która zaskakoczyła mnie świeżością spojrzenia na zdrowie psychiczne. W czasach, gdy żyjemy w coraz większym oddzieleniu od natury, ta książka przypomniała mi, jak ważna jest nasza więź ze środowiskiem. Autorzy wnikliwie pokazują, jak niszczenie przyrody wpływa na naszą psychikę i jak bliskość natury może nas uzdrawiać. To lektura, która inspiruje do przemyśleń nad własnym stylem życia i zachęca do poszukiwania równowagi między rozwojem osobistym a troską o planetę. W "Eko psychiatria" znalazłam połączenie praktycznych porad i badań, co wg mnie czyni ją obowiązkową pozycją dla każdego, kto chce budować pewność siebie w zgodzie z naturą. Jeśli szukasz nowych dróg do harmonii i lepszego życia, ta książka z pewnością wskaże ci właściwy kierunek. --- Instagram: Czasem nie potrzebujemy kolejnego webinaru, kawy ani planera… tylko lasu, deszczu na twarzy i zapachu mchu. Ta książka przypomniała mi, że natura to nie tylko tło - to terapeutka, uzdrowicielka i najlepszy coach w jednym. 🌿 Autorka „Ekopsychiatrii” opowiada, jak kontakt z przyrodą wpływa na naszą psychikę - i nie chodzi tylko o spacery! To: ✨ realne zmiany neurochemiczne, ✨ obniżenie poziomu stresu, ✨ wzrost odporności psychicznej, ✨ poczucie sensu i połączenia z czymś większym. To książka, którą czytałam z kubkiem ziołowej herbaty… i ochotą, by wyłączyć telefon i iść na łąkę. Jest naukowo, ale z sercem. Czasem lekko akademicko, ale warto przebrnąć - bo treść zostaje na długo. Dla mnie - jako coachki - to przypomnienie, że nie zawsze potrzebujemy więcej myślenia. 💥Czasem potrzebujemy poczuć ziemię pod stopami. ⭐️ Ocena: 8/10

“Myślenie algorytmiczne jak rozwiązywać problemy za pomocą algorytmów” to kolejna informatyczna książka, po którą sięgnęłam. Jej autorem jest Daniel Zingaro, wykładowca Uniwersytetu w Toronto, zanany z nowoczesnego i przystępnego podejścia do nauczania informatyki. Autor uważa, że możemy rozwijać swoje umiejętności programistyczne tylko w dwóch przypadkach - kiedy wykonujemy ćwiczenia i mamy dobrego trenera. W “Myśleniu algorytmicznym” autor wciela się właśnie w rolę naszego nauczyciela. Nie znajdziemy tu listy zagadnień do “wykucia” ale praktyczne podejście do rozwiązania problemów programistycznych przy pomocy algorytmów. W każdym z rozdziałów znajdziemy zadania, a autor pokaże nam co już wiemy i czego potrzebujemy do rozwiązania ich.  Zadania i problemy przedstawione w książce pochodzą z konkursów programistycznych i często są modyfikacjami klasycznych zagadnień. Kod przedstawiony jest w języku C.  “Myślenie algorytmiczne “jest skierowane głównie do programistów, którzy chcą się nauczyć myśleć algorytmiczne i dzięki temu rozwiązywać złożone problemy, w sposób jak najbardziej optymalny.   Po dokładnym przepracowaniu tej książki zyskamy nie tylko wiedzę, ale i praktyczne umiejętności, które przydadzą się w pracy z kodem.  Jeśli lubicie uczyć się przez działanie i chcecie spojrzeć na programowanie z nowej perspektywy to “Myślenie algorytmiczne “jest zdecydowanie dla was.

ogromna dawka wiedzy ze świata przede wszystkim medycyny i dietetyki. Jelita i ich mikrobiom ukazane zostały tu od strony żywej kolonii zasiedlającej nasze wnętrze. Książka jest napisana językiem, który stara się być na tyle nienaukowy na ile to w tej tematyce możliwe. Nie ma jednak co ukrywać, że lekka lektura do poduszki to nie jest. Sama zawiłość nazw wszystkich bakteri, wirusów i grzybów powoduje, że zatrzymujemy się na danej stronie odrobinę mocniej skoncentrowani. Tematyka również wymaga od nas koncentracji i wysiłku, warto więc nie zakładać czytania "na raz". Niemniej jeśli mikrobiom znajduje się w sferze naszych zainteresowań - znajdziemy tutaj dużo informacji, które najczęściej uczą, ale chwilami również bawią. Są i takie, przy których warto pamiętać, że jedzenie w trakcie czytania to kiepskie połączenie. Kolejne plusy to podział na tematyczne działy i rozdziały. Ułatwia to czytanie i pozwala na skupienie się na tych elementach, które nas ciekawią. Warto oddać też słowo uznania przyciągającej wzrok, twardej okładce. Pogłębiłam swoją wiedzę, mogę więc z czystym sumieniem polecić wam ten tytuł.