Recenzje
Flash 5 ActionScript. Podstawy
Książka daje solidne podstawy, a nawet w wielu miejscach poza podstawy znacznie wykracza. Opisane jest tworzenie ciekawych animacji i efektów, budowa skryptów, projektowanie gier, zarządzanie i planowanie projektu. Autor na podstawie prawdziwych przykładów wyjaśnia wszystkie niezbędne zagadnienia, które pozwolą budować kolejne animacje. I nie chodzi tu wyłącznie o stronę graficzną - sporo miejsca zajmuje też matematyka, bez której trudno jest wykonać prawidłowe przekształcenie obrazu.
Cenna książka, którą warto mieć i często do niej sięgać. Wiele zdjęć urozmaica teorię i obrazuje to o czym autor pisze przystępnym językiem. Nie jest to jednak podręcznik, który można czytać od dowolnego miejsca. Zwykle konstruowanie projektu rozciąga się na wiele rozdziałów, co wymaga jednak dłuższej analizy.
Do książki dodany jest krążek CD-ROM, na którym znajdują się źródła i opisywane przykłady w wersjach na komputery PC oraz Mac.
Teoria sygnałów. Wstęp
Nie ma natomiast powodów aby narzekać na kompetencję wykładu zamieszczonego w książce oraz na poruszaną tematykę. Szczególnie interesujące (dla praktyków) są rozdziały poświęcone modulacjom, filtrowaniu analogowemu i cyfrowemu, a także opisowi liniowych układów dyskretnych. Nieco drażniące są tylko drobne błędy w kilku wzorach (tyle udało się nam wychwycić podczas pobieżnego przeglądania). Przyswajanie informacji ułatwią przykłady ilustrujące omawiane problemy, a także proste zadania, do których - niestety - nie zamieszczono odpowiedzi.
RS 232C - praktyczne programowanie. Od Pascala i C++ do Delphi i Buildera
Na szczególną uwagę zasługuje rozdział, w którym pokazano budowę aplikacji wielowątkowej. Mniej wprawni programiści unikają pisania takich aplikacji, a jest to bardzo efektywna technika programowania, czego bardzo trafnym przykładem może być właśnie zaprogramowanie transmisji szeregowej.
Mało interesujący jest rozdział poświęcony wykorzystaniu komponentów graficznych. Wydaje się, że książka o takim tytule nie jest odpowiednia na prezentację metod wizualizacji wyników pomiarów - na ten temat można znaleźć odrębne, bardzo kompetentne publikacje, które co jakiś czas również prezentujemy na łamach EP.
Do książki jest dołączony CD-ROM, na którym znajdują się kody źródłowe przykładowych programów zaprezentowanych w książce. Dzięki temu możliwe jest prześledzenie działania tych programów bez konieczności ich “ręcznego wklepywania”. Pewną wadą wydaje się jednak brak na płycie komponentów dla Delphi i C++ Buildera, umożliwiających korzystanie z portów szeregowych. Co prawda komponenty takie są łatwo osiągalne w Internecie, ale mogłoby to stanowić pełne podsumowanie materiału zawartego w książce.
Miękka oprawa, jak zwykle w książkach po które sięga się często, zasługuje na krytykę. Z tego powodu, mimo bardzo cennej zawartości, książkę nagradzamy tylko czterema lutownicami.
Encyklopedia rozszerzeń i formatów plików
Książka opisuje znaczenie ponad 3600 różnych rozszerzeń. Opis zawiera zwykle kilka słów lub zdań na temat rozszerzenia (np. podana jest nazwa programu do otworzenia pliku), typ MIME i środowisko pracy (np. Windows, Unix). Niektóre definicje są znacznie szersze i opisują konstrukcję pliku z nagłówkami - tak opisane są m.in. pliki .gif czy .exe.
W dobie Internetu pozycja bardzo cenna - nigdy nie mamy pewności, czy ktoś nie przyśle nam jakiegoś dziwnego załącznika, którego nie możemy otworzyć, bo nie mamy pojęcia z jakiego programu pochodzi plik. Znając jego rozszerzenie można szybko ustalić czy chodzi o grafikę, dźwięk, bazę danych czy może o coś jeszcze innego.
Opisy w książce są krótkie, ale z reguły wystarczające aby zidentyfikować bezbłędnie aplikację, za pomocą której stworzony został plik. A o to przecież chodzi, prawda?
HTML 4. Biblia
Na dołączonej płycie CD zawarto popularne przeglądarki internetowe, testowe wersje programów pomocnych przy tworzeniu stron WWW czy też w końcu pliki odnoszące się bezpośrednio do treści książki.
Książka napisana została w bardzo przystępny sposób, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że z lekką dozą humoru. W polskim tłumaczeniu udało się oddać właściwy dla autorów styl choć niestety natknąłem się na kilka buraków jak chociażby takie sformułowanie: "połączenie dodzwaniane".
"HTML 4. Biblia." przeznaczona została dla mających duże aspirację przyszłych webmasterów. Osobom, które chciałyby ograniczyć się do napisania własnej strony domowej wystarczy zaledwie mała część zawartych w książce informacji. Natomiast ludzie chcący zająć się tworzeniem serwisu internetowego z prawdziwego zdarzenia powinni czym prędzej zaopatrzyć się w "Biblię". Jednym słowem: polecam!

