Recenzje
AutoCAD 14 dla Windows (twarda oprawa)
Anatomia serwera NT
AutoCAD 14 dla Windows (twarda oprawa)
Prawie 1200 stron liczy podręcznik do 14 wersji AutoCAD-a. "Przerobienie" tak obszernego materiału i nauczenie się obsługi skomplikowanego programu jest po prostu niemożliwe. Ale adresatami książki są i początkujący i zaawansowani.
Ci pierwsi, wertując kolejne stronnice opasłego dzieła, z czasem oswoją się z narzędziami, terminologią i nabędą nieco wprawy w posługiwaniu się programem. W okrzepnięciu pomoże im czytelność rozdziałów oraz liczne przykłady, które znalazły się bądź w tekście, bądź na srebrnym krążku.
Ci zaś, którzy "zjedli zęby" na poprzednich wersjach bodaj najbardziej znanej aplikacji do wspomagania projektowania z dziką rozkoszą rozpoczną myszkowanie w poszukiwaniu fragmentów traktujących o nowych funkcjach, możliwościach AutoCAD-a o numerze 14.
Lektura powinna zaspokoić najwybredniejsze CAD-owe towarzystwo, które znajdzie w helionowskiej "cegle" nawet takie komendy programu, które nie zostały opisane w instrukcji aplikacji, a wchodzą w skład pakietu o nazwie Bonus.
AutoCAD 14 dla Windows
Prawie 1200 stron liczy podręcznik do 14 wersji AutoCAD-a. "Przerobienie" tak obszernego materiału i nauczenie się obsługi skomplikowanego programu jest po prostu niemożliwe. Ale adresatami książki są i początkujący i zaawansowani.
Ci pierwsi, wertując kolejne stronnice opasłego dzieła, z czasem oswoją się z narzędziami, terminologią i nabędą nieco wprawy w posługiwaniu się programem. W okrzepnięciu pomoże im czytelność rozdziałów oraz liczne przykłady, które znalazły się bądź w tekście, bądź na srebrnym krążku.
Ci zaś, którzy "zjedli zęby" na poprzednich wersjach bodaj najbardziej znanej aplikacji do wspomagania projektowania z dziką rozkoszą rozpoczną myszkowanie w poszukiwaniu fragmentów traktujących o nowych funkcjach, możliwościach AutoCAD-a o numerze 14.
Lektura powinna zaspokoić najwybredniejsze CAD-owe towarzystwo, które znajdzie w helionowskiej "cegle" nawet takie komendy programu, które nie zostały opisane w instrukcji aplikacji, a wchodzą w skład pakietu o nazwie Bonus.
Po prostu FrontPage
Po prostu "FrontPage" to podobnie jak inne publikacje tej serii bogato ilustrowany przewodnik przedstawiający możliwości programu. Przyjęta przez twórców serii konwencja sprawia, że dostęp do poszczególnych informacji jest bardzo łatwy i nie wiąże się z koniecznością czytania całości.
Książka składa się z szesnastu rozdziałów. W ramach każdego z nich zaprezentowano szereg problemów związanych z danym zagadnieniem. Każdy z problemów przedstawiony jest zgodnie z charakterystycznym dla serii schematem obejmującym wprowadzenie, wypunktowaną listę czynności, które należy wykonać w celu uzyskania pożądanego rezultatu oraz użyteczne porady.
Pierwszy rozdział książki przedstawia FrontPage Explorera, czyli element pakietu przeznaczony do zarządzania stronami WWW. W kolejnych rozdziałach przedstawione zostały zagadnienia związane z zarządzaniem witrynami i listą zadań (To Do List).
Począwszy od rozdziału czwartego mamy do czynienia z materiałami poświęconymi modułowi edytora. Autor przedstawia narzędzia związane z edycją stron WWW, pokazuje w jaki sposób dodawać do nich nowe elementy takie jak listy, tabele, rysunki itp. Kontynuując lekturę docieramy do bardziej skomplikowanych zagadnień obejmujących tworzenie ramek i formularzy i wykorzystywania elementów aktywnych (m.in.skrypty, aplety Javy, obiekty ActiveX). Całość kończy rozdział dotyczący obsługi baz danych oraz przydatny jak zwykle w tego typu książkach skorowidz.
Książka dziedziczy wszelkie zalety serii (m.in. przejrzysty sposób przekazywania informacji) a także (niestety ) jej wady (np. niewielkie rozmiary części rysunków). W sumie jest to jednak pozycja godna polecenia.