Recenzje

Trening intelektu dla dzieci to zestaw 123 ćwiczeń różnych funkcji poznawczych m.in. pamięci, uwagi, myślenia. Autorki zachęcają do tego, aby takie ćwiczenia wykonywać często, po to, aby rozwijać funkcje poznawcze i jednocześnie zapobiegać różnym niepowodzeniom edukacyjnym w szkole. Tak samo jak w pozostałych książkach głównym bohaterem jest Móżdżek, który przeprowadza dziecko przez wszystkie łamigłówki. Dzieci bardzo lubią łamigłówki, więc myślę, że książka będzie idealna na każdą porę roku, a w wakacje będzie doskonała na walkę z nudą lub w deszczową porę. Z pewnością wykorzystam ją w gabinecie jako przerywnik w zajęciach czy jako ćwiczenie rozwijające konkretną funkcję. Tak samo jak pozostałe książki tej autorki, ta również spodobała mi się i polecam ją zarówno nauczycielom edukacji przedszkolnej, wczesnoszkolnej, jak i rodzicom do zabaw z dziećmi w domu.

Kilka dni temu pod postem jednego z celebrytów przeczytałam komentarz, który nie powiem, dał mi do myślenia. Jeden z mężczyzn biorących udział w dyskusji pod zdjęciem pewnej znanej osoby napisał, że w dzisiejszych czasach ludzie wstają rano, bo muszą, a nie chcą. Idą do pracy, bo muszą, a nie chcą. I widzę w tym spostrzeżeniu cień prawdy. Ja mam to szczęście, że mogę pracować w zawodzie, który jest moją pasją, dlatego stale się uczę i rozwijam. Dziękuję za porcję merytorycznej wiedzy i cenną, praktyczną lekcję. Pozostaje mi teraz odrobić zadanie domowe i w praktyczny sposób wykorzystywać naukę zawartą w poradniku. Nie będę Was dłużej trzymać w napięciu i zdradzę, że dziś na warsztat weźmiemy publikację zatytułowaną: „Seo dla blogerów, influencerów i marek osobistych”. Już na wstępie wyjaśnię, że za influencerkę się nie uważam, ale z racji prowadzenia działalności, sięgnęłam po tę pozycję, aby sprawnie rozwinąć moją markę osobistą. Moja ocena: 10/10

Czytaliście „Kod Leonarda da Vinci” Dana Browna (lub chociaż oglądaliście film) i myśleliście „Ależ ten Langdon ma łeb! Ja to bym w życiu na to nie wpadł…”? Otóż to łamania szyfrów nie trzeba być jakimś matematycznym geniuszem. Wystarczy tylko (i aż) znać większość z ich mechanizmów. I o nich właśnie opowiada książka Dominika Robakowskiego. To znaczy, żebyśmy się dobrze zrozumieli – nie mam tu na myśli kodów na skalę Enigmy, choć po lekturze „Małej księgi wielkich szyfrów” zrozumiecie czym jest system polialfabetyczny, na którym opierała się owa maszyna. Chodzi o szyfry używane w historii, które do dzisiaj funkcjonują w grach detektywistycznych, łamigłówkach logicznych i escape roomach. Jeśli przyłożycie się do lektury, wykonacie ćwiczenia i zapamiętacie najważniejsze informacje, to istnieje duża szansa na to, że będziecie potrafili poradzić sobie z większością szarad kryptologicznych. mala ksiega wielkich szyfrow Kojarzycie takie „urządzonka”? Nie uważam się za jakiegoś speca. Naturalnie, wiem, czym jest szyfr Cezara i szyfr książkowy, a im więcej chodzę po escape roomach, tym szybciej dostrzegam pewne zależności, ale na widok ciągu cyfr zwykle się poddaję. Przed lekturą tej książki sądziłam, że z powodu grania w gry detektywistyczne czy „Dzienniki”, pewnie nie dowiem się wielu nowych rzeczy. O, jakże się pomyliłam! mala ksiega wielkich szyfrow Kochanowski był zdolnym kryptologiem :-) Nie miałam pojęcia, że istnieje tak wiele rodzajów szyfrów! Nigdy w życiu nie słyszałam chociażby o atbaszu, którym w Biblii zaszyfrowano dwa słowa. Nie spotkałam się z szachownicą Polibiusza czy bifidem. Pigpen widziałam wielokrotnie w zagadkach, ale nie wiedziałam, że to szyfr masoński. A jako, że nigdy nie należałam do harcerstwa przyznam, że i GADERY POLUKI zrobiły na mnie wrażenie. Autor zaskoczył mnie już w początkowym rozdziale wprowadzającym, gdy wykazał czym jest rak, na przykładzie wiersza Kochanowskiego (dlaczego na języku polskim o tym nam nikt nie wspomniał?). mala ksiega wielkich szyfrow Szyfr Sherlocka Holmesa Pierwsze rozdziały czytałam z żywym zainteresowaniem. Odnosiły się one nie tylko do szyfrów używanych przez szpiegów czy władców próbujących ukryć wiadomości. Miło było poczytać również o systemach znanych z popkultury – szyfrze Sherlocka Holmesa i szyfrze z opowiadania „Złoty Żuk” Edgara Alana Poe. Później autor zagłębia się w trudniejsze systemy, które w dużej mierze są tylko rozwinięciem poprzednich, więc i trudniej wokół nich zbudować większe zainteresowanie. Najważniejsze jest jednak to, że Dominik Robakowski napisał „Małą księgę wielkich szyfrów” w sposób lekki, który tłumaczy jak krowie na rowie na czym polega ta cała kryptologia. Każdy szyfr poparty jest nie tylko przykładami ułatwiającymi zrozumienie, ale i ćwiczeniami, które można wykonać, by utrwalić sobie wiedzę (naturalnie, każde zadanie na końcu książki ma też odpowiedź, więc można zweryfikować swój tok myślenia). Wiele starodawnych systemów używanych było nawet w czasach zimnej wojny Szkoda tylko, że autor urywa swą opowieść na XX wieku. Nie poznamy zatem z jego książki ani historii Enigmy, ani innych maszyn szyfrujących. Po cichu liczyłam właśnie na wyjaśnienie laikom czym jest kryptografia w ujęciu blokchain czy sposobach, w jakie hakerzy hakują hasła. Więc po tych 104 stronach odczuwam lekki niedosyt, ale być może autor pokusi się o stworzenie drugiej części książki? Sprawdź najniższą cenę książki „Mała księga wielkich szyfrów” Na ten moment mogę śmiało polecić „Małą księgę wielkich szyfrów” wszystkim osobom, które chcą poszerzyć swoją wiedzę o kryptologii. Jeśli czujecie się amatorem tego tematu to po lekturze poczujecie się jakbyście weszli na kolejny poziom wtajemniczenia. Z pewnością pozwoli Wam ona na sprawniejsze rozwiązywanie zagadek w escape roomach czy innego typu grach. No i być może, któregoś dnia, umiejętne zaszyfrowanie wiadomości pomoże Wam wyjść cało z opresji!

Książka „AI w biznesie” jest praktycznym przewodnikiem po wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI) w świecie biznesu. Autor, korzystając ze swojego doświadczenia w eksperymentowaniu z AI, dzieli się swoją wiedzą z szerokim gronem odbiorców. Głównym celem książki jest uświadomienie czytelnikom potencjału narzędzi takich jak ChatGPT i ukazanie, jak mogą one przyczynić się do rozwoju firm oraz usprawnienia pracy. Gotowy na rewolucję? AI – teoria i praktyka w jednym miejscu Autor nie skupia się na szczegółach technicznych AI, lecz na praktycznym zastosowaniu i realnych korzyściach, jakie przynosi integracja tej technologii w biznesie. Podkreśla, że AI może zaoszczędzić czas, zwiększyć kreatywność, a nawet poprawić wyniki finansowe. Książka zawiera liczne anegdoty i przykłady, które ilustrują, jak AI może wykonać zadania, wcześniej uważane za niemożliwe do realizacji z powodu ograniczeń czasowych lub braku umiejętności.Przykłady? Mirosław Skwarek przedstawia chociażby przełomowe zastosowanie sztucznej inteligencji (AI) w dziedzinie copywritingu i marketingu cyfrowego. Książka ta jest nie tylko fascynującym przewodnikiem, ale także wnikliwym studium przypadku, które bada, jak technologie AI mogą rewolucjonizować sposób, w jaki tworzymy i prezentujemy oferty produktów oraz usług. Rozdział poświęcony tworzeniu skutecznych ofert z użyciem AI jest szczególnie interesujący. Autor dokładnie analizuje, jak algorytmy mogą być wykorzystywane do analizy danych i tworzenia przekonujących treści sprzedażowych, co w znaczący sposób może zwiększyć efektywność marketingową. To cenna lektura dla marketerów pragnących lepiej zrozumieć, jak maksymalnie wykorzystać potencjał sztucznej inteligencji w tworzeniu treści.W dalszych rozdziałach autor skupia się także na znaczeniu znajomości struktur tekstów copywriterskich oraz na problematyce plagiatu w erze cyfrowej, dostarczając czytelnikom kompleksowego przeglądu wyzwań i możliwości, jakie niesie ze sobą korzystanie z AI w copywritingu. Jak zwiększyć efektywność i produktywność dzięki AI? Bardzo ciekawym rozdziałem jest ten, dotyczący produktywności. Przedstawia, jak AI może pomóc w planowaniu dnia, organizacji wycieczek, nauce i efektywnym przyswajaniu informacji. Autor omawia zastosowanie AI do personalizacji procesu nauki języków, streszczenia książek czy przetwarzania materiałów wideo z YouTube, pokazując szeroki zakres możliwości AI w zarządzaniu czasem i osobistym rozwoju. Dodatkowo, książka oferuje wskazówki dotyczące wykorzystania AI do odpowiadania na pisma urzędowe oraz stania się profesjonalnym analitykiem danych, podkreślając rolę AI w podejmowaniu trafnych decyzji biznesowych. Jak zarabiać dzięki AI — pomysły na biznes oparte na AI Oczywiście sztuczna inteligencja to nie tylko posty na facebooka, co świetnie zauważa autor. Pozycja skupia się na ekonomicznych aspektach wykorzystania AI. Autor prezentuje pomysły na generowanie przychodów za pomocą AI, od zwiększania sprzedaży w firmie po tworzenie unikalnych koszulek za pomocą graficznych narzędzi AI. Porusza również tematykę wykorzystania AI w negocjacjach, szkoleniach biznesowych oraz w tworzeniu spersonalizowanych diet i planów treningowych, oferując czytelnikom konkretne i innowacyjne pomysły na wykorzystanie tej technologii w przedsiębiorczości. „AI w biznesie” to wartościowa lektura dla przedsiębiorców, menedżerów i wszystkich zainteresowanych wykorzystaniem AI w swojej działalności. Książka dostarcza nie tylko podstawowej wiedzy, ale także inspiruje do kreatywnego i efektywnego wykorzystania sztucznej inteligencji w codziennej pracy i rozwoju biznesu.

Odkąd usłyszałam o ChacieGPT zaczęłam się nim interesować. Okazało się, że jest on prosty w obsłudze. Ściągnęłam aplikację na telefon i od tej pory pomaga mi w codziennych czynnościach. W kilka sekund wymyśla hasła reklamowe, opowiastki czy nawet układa życzenia urodzinowe. Oczywiście trzeba je troszkę przerabiać, ale uważam, że jest to ogromna rewolucja. Z tego powodu, gdy tylko na rynku pojawiła się książka AI w biznesie, od razu po nią sięgnęłam. „Nie musisz rozumieć, jak działa prąd, jeżeli potrafisz zagotować wodę na herbatę” Na początku Mirosław Skwarek wyjaśnia czym jest ChatGPT. To potężne narzędzie. Nazywa go „wytrenowanym modelem językowym”. Chat zna wszystkie teksty, które znalazły się w Internecie do wiosny 2021 roku. Autor pokazuje jak używać ChataGPT, by dostać precyzyjne i oryginalne odpowiedzi. Ciekawostką jest, że sztuczna inteligencja nie odpowie na pytania, które mogą sugerować złe zamiary. Na przykład jak wyprodukować bombę czy jak zrobić truciznę. Treść AI w biznesie zrozumie każdy, jest ona bardzo praktyczna. Jak zaznacza autor: „nie musisz rozumieć, jak działa prąd, jeżeli potrafisz zagotować wodę na herbatę”. Jak zarabiać więcej dzięki sztucznej inteligencji Mirosław Skwarek bardzo konkretnie wymienia jak dzięki sztucznej inteligencji można rozwinąć biznes. Pokazuje jak zdobyć więcej czasu dla siebie, a mimo to mieć bardziej kreatywny marketing. Czytając AI w biznesie kręciłam głową z niedowierzaniem, sztuczna inteligencja to ogromne narzędzie! Warto poznać jednak też jej słabości. ChatGPT jest rozwijany i ma niedociągnięcia. Trzeba je poznać, by uniknąć rozczarowań. Na przykład, gdy Chat nie zna odpowiedzi to potrafi wymyślić coś bardzo przekonującego, a po weryfikacji okazuje się, że np. cytowany przez Chat naukowiec w ogóle nie istniał. Sztuczna inteligencja ciągle się rozwija. Jeśli nie jesteśmy zadowoleni z wygenerowanej przez nią odpowiedzi, możemy napisać „napisz to jeszcze raz, ale lepiej. Wiem, że stać cię na więcej”. I Chat napiszę lepszą odpowiedź. Czy już mówiłam, że jestem pod ogromnym wrażeniem AI? Możliwości ChataGPT Wydaje się, że sztuczna inteligencja ma nieograniczone możliwości. Może doradzić nam na jakie pójść studia, jak się przebranżowić, jaką założyć firmę. Jest w stanie nawet wcielić się w psychologa i nas pocieszyć. Może napisać pracę na język polski czy przetłumaczyć teksty z języka angielskiego. Używanie jej z głową pozwoli zaoszczędzić mnóstwo czasu. Przydaje się zarówno w pracy jak i w życiu prywatnym. Podsumowanie Książka AI w biznesie jest niesłychanie ciekawa. Przy czytaniu jej miałam ciarki jak przy dobrym kryminale. Mirosław Skwarek pokazuje plusy i minusy obecnego ChataGPT. Ponadto uczy nas z niego korzystać. Przez całą książkę zachęca do zadawania Chatowi konkretnych pytań. To najlepszy poradnik jaki czytałam w ostatnim czasie. Sztuczna inteligencja jest potężna. Warto nauczyć się z niej korzystać. Na początku może budzić lęk i obawy, ale jeśli poznamy ją już teraz, nie zostaniemy w tyle.