Opinie czytelników - Testy jednostkowe. Świat niezawodnych aplikacji. Wydanie II

Przeczytałem wszystkie opinie o książce. Zdecydowane 6! Polecam wszystkim programistom!

Pozycja obowiązkowa dla wszystkich programistów!

Daję 6 gwiazdek, chociaż przeczytałem dopiero 1/3 książki. Wcześniej czytałem publikacje o TDD i myślę, że jednak od tej książki trzeba zacząć. Książka bardzo dobrze wyjaśnia same testy jednostkowe. Później można sobie przyswajać techniki programowania wykorzystujące testy jednostkowe.

Jest OK.

Bardzo dobra książka, choć momentami zbyt mało zwięzła. W skuteczny sposób przedstawia techniki testowania, które od razu można wdrożyć w życie i stosować w codziennej pracy.

Zdecydowanie najbardziej wartościowa książka o testach jednostkowych.

Ponownie za wydanie. Nie rozumiem, jak można było wypuścić książkę z aż tak źle sformatowanymi listingami. Zresztą nie rozumiem też, po co je tak wybiórczo tłumaczyć. Prowadzi to do takich sytuacji, że w kodzie komunikat jest po polsku, a autor odnosi się do zrzutu ekranu, na którym wynik jest już po angielsku. Za to sama treść w porządku. Stosowany język nikomu nie powinien przeszkadzać, frameworki w innych językach mają zbliżoną funkcjonalność, więc to książka jak najbardziej uniwersalna.

Dobra jako wprowadzenie. Wszystko pokazane ze szczegółami. Polecam.

Z pierwsej części książki dowiedziałem się wiele o podstawach testowania kodu - m.in. dowiedziałem się co to jest namaiastka i makieta oraz jakie są między nimi różnice. Niestety dalsza część książki była jak dla mnie zbyt skomplikowana i traktowała o wykorzystaniu konkretnego frameworka testowego. Dla osoby, która nie miała do tej pory wiele wspólnego z UT - niewiele się dowiedziałem. Może jeszcze kiedyś będę musiał wrócić do tej pozycji...

Bardzo dobra książka i polecam szczególnie osobą, które wcześniej nie zetknęły się z testami jednostkowymi lub dopiero zaczynają. Niewątpliwie obowiązkowa pozycja na półce. Mankamentem jest to, że książka jest pokazana w jednej konkretnej technologii, co z całą pewnością jest zaletą dla programistów .NET jednak wadą dla pozostałych. Oczywistym jest, że trzeba jakoś przykłady pokazać ale wywody na temat specyficznych narzędzi są kompletnie bezużyteczne dla każdego, kto używa jakiejkolwiek innej technologii. Oczywiście same przykłady są jak najbardziej w porządku ponieważ trudno sobie wyobrazić, by programista nie zrozumiał co dany kod robi. W polskim wydaniu zatajono informacje o tym, że przykłady są w C# co uważam, za pewien rodzaj oszustwa. Drugi minus jest taki, że wydanie zawiera mnóstwo potknięć głównie na listingach: wcięcia w kodzie nie trzymają się żadnych zasad, słowa kluczowe zapisane wielkimi literami (co ma znaczenie w C# itp.). Zabrakło kogoś, kto tą książkę by przeczytał przed puszczeniem do druku (mam oczywiście na myśli polskie wydanie). Niestety ilość pomyłek tego typu poddaje w wątpliwość, że to zwykłe przeoczenie a raczej brak profesjonalizmu. Koniec końców należy podjąć decyzję, czy te mankamenty są warte różnicy między ceną polskiego i oryginalnego wydania. Na chwilę obecną cena tej książki to 57 zł, a oryginału 186 zł (cena pochodzi ze strony internetowej księgarni, która importuje literaturę obcojęzyczną).

Ocena jest za wydanie helionu, nie za treść książki, bo każdy kto to czyta powinien wiedzieć, że książka Roya to pozycja wybitna. To druga książka z wydawnictwa Manning którą zakupiłem od helionu i znowu ta sama sytuacja. Oryginalne wydania mają inną okładkę, treść okładki zawsze ma jakieś objaśnienie. Jaki jest sens zmieniać layout okładki i tłumaczyć treść objaśnienia które odnosi się do oryginalnego wydania? Czarno-białe obrazki- Skoro autor przestawia narzędzie NUnit i objaśnia kolory które symbolizują wyniki tekstu, pod każdym screenem jest napisane, że taki kolor symbolizuje konkretną sytuacje, a czytelnik widzi xerowany screen, to jaki to ma sens? Polski tłumacz wysilił się na tyle, że mamy pomieszany listing kodu w języku PL-ENG, a screen jest tylko ENG z oryginalnego wydania w odcieniach szarości (oryginalne wydanie oczywiście ma kolorowe screeny). To tyle z tego co zdążyłem przeczytać i zauważyć. Cytując klasyka- 'Nie podoba mi się' to wydanie. Sama treść książki jak najbardziej zasługuje na najwyższą ocenę.