Opinie czytelników - Scrum. Praktyczny przewodnik po najpopularniejszej metodyce Agile

Książka w sposób prosty i przejrzysty przeprowadza czytelnika przez metodykę Sacrum oraz samą zwinność jako taką. Każdy rozdział ma wprowadzenie i zakończenie podsumowujące zdobytą wiedze, co dodatkowo podkreśla fakt, iż była stworzona w oparciu o tę metodykę. Jest to jej niewątpliwym atutem. Poprzez wykorzystanie i namawianie do zapoznania się z wieloma dziełami o podobnej tematyce zyskuje na wiarygodności. Ogromnym atutem tej publikacji jest to ,że autor ,by poprzeć swoje tezy , przytacza swoje osobiste jak i zawodowe doświadczenia. Oprócz oczywistych treści książka zawiera wiele przydatnych do samodoskonalenia informacji jak np. jak ważne dla efektywności jest dzielenie zadań na mniejsze lub czy lepiej być wszechstronnym czy wyspecjalizowanym i wiele innych. Książka choć czasami za bardzo opisowa, jest zdecydowanie warta przeczytania.

Bardzo obszerna pozycja dotycząca nie tylko Scruma ale również szerszego pojęcia jakim jest Agile. Autor / tłumacz mógł jednak podarować sobie tłumaczenie anglojęzycznych terminów, które są w powszednim użyciu. W codziennej praktyce nie spotkałem się by ktokolwiek próbował je tłumaczyć.

Całościowe spojrzenie na temat metodologii SCRUM. Jeżeli ma być jedna książka, to właśnie ta. Język może niezbyt ciekawy, ale za to merytorycznie poprawna. Ciekawym dodatkiem są autorskie obrazki - ułatwiające zrozumienie metodologi.

Ok.

Mistrz młyna??? Dobrze, że nie młynarz :D (Szanowny translatorze, to nie młyn tylko młynek i to nie taki do mielenia zboża - tylko piłkarski) Książka bardzo przydatna dla kogoś, kto chce walczyć w firmie ze zmianą nastawienia do techni agilowych - zestawienie więc z klasycznymi metodologiami jest dla mnie dużym plusem. Książka nie jest dla osób szukających informacji jak prowadzić projekty, w których występuje wiele zespołów scrumowych, lub gdy w ramach jednego projektu oprócz zespołów scrumowych występują watterfallowe. Nie wspominając już o tym, że nic nie ma o ogranizacji pracy zespołów budujących integracje w takich warunkach.

Książka jest fantastyczna pod względem treści dotyczącej podziału ról, obowiązków i procesów związanych z filozofią Scruma. Niestety ma też minusy. Koncepcja książki w założeniu opiera się na porównaniu Scruma z waterfallem, co nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Ponadto tłumaczenie, jak to w helionie bywa, pozostawia wiele do życzenia. Kto ma na tyle fantazji żeby tłumaczyć Scrum Master jako Mistrz Młyna! Czy w helionie książki przechodzą recenzje pod kątem jej poprawności w kontekści świata IT?! Mimo wszystko polecam, bo lektura jest zacna.